Trudno wyobrazić sobie lepszą datę na inicjację końca Świata/świata;skala nie ma znaczenia- satysfakcja porównywalna. Piątek 13ego,styczeń, początek roku. Ochoczo wspieramy zabobon, usłużnie podpieramy pochylnię po której ludzkie bydlątka będą staczać się w otchłanie. Wiecie jak to jest, jednemu w warzywniaku zajebali dokumenty, drugiemu małe zwarcie spaliło 4 telewizory w hotelu, a trzeci dzisiaj wyszedł z puchy i ma ich w dupie. Sytuacje życiowe, jednak w obliczu koniunkcji piątku i trzynastego dnia miesiąca nikt nie ma pytań. Koniec jest bliski...
Diabeł który zszedł pomiędzy ludzi. Siać zwątpienie, zbierać burzę, sikać do mleka i podobne psikusy, czyli czartowska praca u podstaw.
piątek, 13 stycznia 2012
Społem, ku zatracie
Trudno wyobrazić sobie lepszą datę na inicjację końca Świata/świata;skala nie ma znaczenia- satysfakcja porównywalna. Piątek 13ego,styczeń, początek roku. Ochoczo wspieramy zabobon, usłużnie podpieramy pochylnię po której ludzkie bydlątka będą staczać się w otchłanie. Wiecie jak to jest, jednemu w warzywniaku zajebali dokumenty, drugiemu małe zwarcie spaliło 4 telewizory w hotelu, a trzeci dzisiaj wyszedł z puchy i ma ich w dupie. Sytuacje życiowe, jednak w obliczu koniunkcji piątku i trzynastego dnia miesiąca nikt nie ma pytań. Koniec jest bliski...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz