piątek, 13 stycznia 2012

Społem, ku zatracie







Trudno wyobrazić sobie lepszą datę na inicjację końca Świata/świata;skala nie ma znaczenia- satysfakcja porównywalna.  Piątek 13ego,styczeń, początek roku. Ochoczo wspieramy zabobon, usłużnie podpieramy pochylnię po której ludzkie bydlątka będą staczać się w otchłanie. Wiecie jak to jest, jednemu w warzywniaku zajebali dokumenty, drugiemu małe zwarcie  spaliło 4 telewizory w hotelu, a trzeci dzisiaj wyszedł z puchy i ma ich w dupie. Sytuacje życiowe, jednak w obliczu koniunkcji piątku i trzynastego dnia miesiąca nikt nie ma pytań. Koniec jest bliski...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz